Na instagramowym koncie Sylwia Bomba poinformowała, że nie przekaże córce wieści o śmierci taty , ponieważ dziewczynka nie miała z nim kontaktu od dłuższego czasu. Niedługo później w sieci zawrzało, po tym, jak Sylwia Bomba zdradziła, że Antosia nie pojawi się na pogrzebie taty . Teraz gwiazda "Gogglebox.
Liliana Olszewska ma już 13 lat. Agata Mróz pozostawiła nie tylko wspomnienia sercach Polaków, którzy trzymali za nią kciuki i kibicowali w walce z chorobą, ale także córkę. Liliana
Tylko spójrzcie na te zdjęcia! Karolina Błaszkiewicz. Sylwia Bomba pojawiła się na imprezie promującej nowy projekt Krzysztofa Ibisza "Dobre życie by Ibisz". Gwiazda programu "Gogglebox. Przed telewizorem" na ściance zaprezentowała się w bardzo dopasowanej stylizacji, która podkreśliła jej figurę. Tylko spójrzcie na te zdjęcia!
Sylwia Bomba znana z programu Gogglebox. Sylwia Bomba rozstała się z partnerem. Sylwia Bomba 34 l podzieliĹ a siÄ na Instagramie smutnÄ nowinÄ. Niedawno informowaliśmy Was o tym że Sylwia Bomba wystąpi w kolejnej edycji popularnego programu Taniec z gwiazdami. Jacek KurnikowskiAKPA Sylwia Bomba rozstała się z partnerem Sylwia Bomba
Sylwia Bomba nie założyła spodni, co pozwala na podziwianie jej pięknych nóg. Internauci są zachwyceni. "Piękna, urocza, kobieca, cokolwiek masz na sobie wyglądasz bosko", "Królowa kobiecości" - piszą w komentarzach.
Sylwia Bomba swoją rozpoznawalność zyskała dzięki programowi "Gogglebox. Przed telewizorem". Dzisiaj kobieta może cieszyć się w sieci sporym gronem fanów, z którymi chętnie dzieli się
. Agnieszka i Artur Kotońscy są razem od wielu lat. Niedawno hejterzy zaczęli plotkować o końcu ich małżeństwa. Teraz uczestniczka "Goggleboxa" postawiła sprawę jasno. Odpowiedź? Wymowna! Rodzina Kotońskich na kanapie w "Goggleboxie" Rodzina Kotońskich zyskała sławę za sprawą udziału w programie "Gogglebox. Przed telewizorem". Agnieszka i Artur Kotońscy co tydzień zasiadają na kanapie, z której komentują najważniejsze wydarzenia telewizyjne ostatnich dni. Często towarzyszy im także syn – Dajan. Para nieraz swoimi wypowiedziami wzbudzała kontrowersje, przez co znalazła się na świeczniku użytkowników sieci. Niedawno hejterzy zaczęli sugerować rozpad ich małżeństwa. W końcu Agnieszka Kotońska postawiła sprawę jasno i rozwiała wszelkie wątpliwości obserwatorów ich życia. Plotki na temat rozstania Kotońskich Agnieszka i Artur Kotońscy są parą od wielu lat. W sierpniu ubiegłego roku obchodzili 26. rocznicę małżeństwa. Choć złośliwości internautów na temat wyglądu nie robiły na uczestniczce "Goggleboxa" większego wrażenia, to inaczej podchodzi do plotek na temat relacji z mężem. Celebrytka otworzyła się przed dziennikarzami magazynu Pomponik i powiedziała, że często słyszy denerwujące ją pytania o rzekome rozstanie z Arturem. Słyszę, że sława tak mi uderzyła do głowy, że już chyba niedługo wytrzymam w roli żony – skomentowała domysły internautów. Agnieszka Kotońska postanowiła rozwiać wszelkie wątpliwości na temat swojego małżeństwa. W odpowiedzi na pytania portalu stwierdziła, że nie wyobraża sobie rozstania z mężem i nie dopuszcza do siebie myśli, aby kiedykolwiek pokazać mu drzwi i wystawić walizki. Dla hejterów, którzy wróżą koniec naszego związku, mam jedną wiadomość - nie planuję nigdy zmieniać męża. Tworzymy zaje...ty duet, uzupełniamy się wzajemnie, kochamy się i będziemy razem do końca życia – rozwiewa wątpliwości. Agnieszka i Artur Kotońscy – historia związku Agnieszka i Artur Kotońscy poznali się ze sobą w młodości. Chodzili razem do tej samej szkoły. W końcu połączyła ich gorąca miłość i od tego momentu są nierozłączni. 5 sierpnia 1995 roku wzięli ślub: najpierw w urzędzie stanu cywilnego, a potem kościelny. W 26. rocznicę małżeństwa Agnieszka opublikowała na Instagramie pełny emocji wpis: Mąż i żona: 26. rocznica ślubu. 5 sierpnia 1995 roku złożyliśmy przysięgę małżeńską. W zdrowiu, w chorobie, w miłości zawsze razem! W sumie dwie przysięgi: jedna w urzędzie stanu cywilnego, a druga w kościele. Miłość zawsze uszczęśliwia [...]. Dwie osoby, jedna droga życia, jeden kierunek, te samy myśli. Śmiejemy się i płaczemy w tym samym momencie. Miłość! – napisała bohaterka "Goggleboxa". Sylwia Bomba opublikowała w sieci sensacyjny post. Gwiazda programu "Gogglebox", która w zeszłym roku rozstała się z partnerem, pochwaliła się swoim nowym "chłopakiem". "Nieco większy i silniejszy od...
Sylwia Bomba to bez wątpienia najpopularniejsza i zarazem najbardziej charyzmatyczna komentatorka z hitu ramówki TTV, „Gogglebox. Przed telewizorem"”. Sprawdź, co wiemy o jej życiu prywatnym, zawodowym i dotychczasowej karierze w show-biznesie. Sylwia Bomba ma setki tysięcy obserwatorów na Instagramie, znajomości w show-biznesie i... wyższe wykształcenie artystyczne. Ogromną popularność zyskała dzięki udziałowi w programie Gogglebox. Przed telewizorem - aktualnie stacja TTV emituje już czternasty sezon tego reality show. Ile ma lat? Skąd się zna z Blanką Lipińską? Kim jest ojciec jej dziecka? Mamy dla was garść najważniejszych informacji na temat tej charyzmatycznej osobowości telewizyjnej, którą tej jesieni można oglądać z dwunastym sezonie Tańca z Gwiazdami w Telewizji Polsat. Sylwia Bomba - życie prywatne Sylwia Bomba ma 35 lat. Mieszka i pracuje w Warszawie ze swoją córeczką Antoniną, która przyszła na świat w grudniu 2018 roku. Ojcem dziecka celebrytki jest starszy od niej o 14 lat mężczyzna o imieniu Jacek. Komentatorka Gogglebox zdradziła kiedyś, że swojego partnera poznała w centrum handlowym. Ich znajomość zaczęła się niewinnie – od zaproszenia na wspólną kawę. Sylwia i Jacek przez długi czas uchodzili za bardzo zgodną i świetnie dobraną parę. Ich relacja niestety nie przetrwała próby czasu. W lipcu tego roku potwierdziła krążące już od jakiegoś czasu w mediach plotki o rozstaniu ze swoim narzeczonym. Sylwia poinformowała, że nie ma zamiaru publicznie opowiadać o kulisach rozstania i opowiadać o powodach zakończeniu związku z Jackiem. Sylwia Bomba - wykształcenie, kariera, znajomości, Instagram Sylwia Bomba jest z zawodu fotografem. Dyplom magistra uzyskała na Państwowej Wyższej Szkole Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej im. w Łodzi. W programie Gogglebox. Przed telewizorem występuje od 2014 roku, ale nie jest to jej jedyne zajęcie. Na co dzień prowadzi własny biznes, a mianowicie agencją reklamową i profesjonalne studio fotograficzne Czarne Owce w Warszawie. Zarabia także na promowaniu produktów i usług na swoim oficjalnym profilu na Instagramie (@sylwiabomba), który obserwuje już przeszło 771 tysięcy użytkowników serwisu. Sylwia Bomba często pojawia się na warszawskich salonach. W ubiegłym roku gościła chociażby na uroczystej premierze filmu 365 dni na podstawie bestsellerowej powieści Blanki Lipińskiej. Nie powinno to jednak nikogo dziwić – influencerka i autorka powieści erotycznych to koleżanki. Bomba zdradziła, że poznały się przy okazji wizyty w programie śniadaniowym Dzień Dobry TVN i od razu złapały ze sobą dobry kontakt. Zobacz zdjęcia Sylwii Bomby w naszej galerii. Zobacz także:
Od pewnego czasu krążą plotki o rozwodzie Agnieszki i Artura Kotońskich. W końcu uczestniczka "Goggleboxa" opublikowała wymowne zdjęcie, dzięki któremu rozwiała wszelkie wątpliwości. Agnieszka i Artur Kotońscy są małżeństwem od wielu lat Agnieszka i Artur Kotońscy zdobyli rozpoznawalność dzięki udziałowi w programie TTV pt. "Gogglebox. Przed telewizorem". Para co tydzień zasiada na kanapie, z której komentuje najważniejsze wydarzenia telewizyjne. Czasami towarzyszy im syn – Dajan. Kotońscy wśród wielu osób uchodzą za idealnie dobraną parę. Poznali się ze sobą w młodości, chodzili razem do tej samej szkoły. W końcu połączyło ich gorące uczucie i od tego momentu są nierozłączni. Agnieszka i Artur są małżeństwem od ponad 26 lat. Pobrali się 5 sierpnia 1995 roku: Mąż i żona: 26. rocznica ślubu. 5 sierpnia 1995 roku złożyliśmy przysięgę małżeńską. W zdrowiu, w chorobie, w miłości zawsze razem! W sumie dwie przysięgi: jedna w urzędzie stanu cywilnego, a druga w kościele. Miłość zawsze uszczęśliwia [...]. Dwie osoby, jedna droga życia, jeden kierunek, te samy myśli. Śmiejemy się i płaczemy w tym samym momencie. Miłość! – napisała bohaterka "Goggleboxa" w 26. rocznicę ślubu. Agnieszka Kotońska ucina plotki o rozwodzie Od pewnego czasu w sieci zaczęły pojawiać się plotki na temat kryzysu w związku Kotońskich. Niektórzy zaczęli nawet wieścić rychły rozwód. W końcu uczestniczka "Goggleboxa" zdecydowała się przerwać milczenie i odpowiedziała na sensacyjne doniesienia. Jednym zdjęciem, które opublikowała na Instagramie, rozwiała wszelkie wątpliwości. Teraz nie ma już żadnych złudzeń! Kochani, z tym samym chłopem, Arturem, na kanapie "Gogglebox. Przed telewizorem" i z synem, Dajanem, do końca życia i jeden dzień dłużej! Moje chłopy! Czuje się bezpieczna, kochana i szczęśliwa! Moja rodzina, moja miłość! – ucięła wszelkie plotki o rozstaniu z mężem. Razem możemy wszystko. Podstawa to rodzina, nie kasa, nie dobre auto, nie za.....te mieszkanie czy udane wakacje. Rodzina jest dla mnie cenniejsza niż przyziemne rzeczy, które mogę mieć, ale nie muszę! Bez szczęśliwej rodziny byłabym nikim. Całusy kochani. Kochajcie się i doceniajcie to, co macie. Moje marzenie spełniło się w 100%. Mam to, co było w mojej głowie i to, co chciałam mieć. Kocham, jestem SZCZĘŚLIWA! – dodała. Co ciekawe, Agnieszka Kotońska kilka dni temu udzieliła wywiadu dla Pomponika, w którym stwierdziła, że plotki o rozwodzie wymyślili złośliwi internauci: Słyszę, że sława tak mi uderzyła do głowy, że już chyba niedługo wytrzymam w roli żony – mówiła w odpowiedzi na domysły użytkowników sieci. Już wtedy wypowiadała się wprost na temat swojej relacji z mężem: Dla hejterów, którzy wróżą koniec naszego związku, mam jedną wiadomość - nie planuję nigdy zmieniać męża. Tworzymy zaje...ty duet, uzupełniamy się wzajemnie, kochamy się i będziemy razem do końca życia – powiedziała. W ostatnim odcinku "Goggleboxa" widzowie zobaczyli pustą kanapę. Okazało się, że Sylwia i Ewa nie będą już wspólnie komentowały wydarzeń telewizyjnych. Co było powodem tej zaskakującej decyzji?
Mimo choroby i sporej nadwagi, Sylwia Bomba osiągnęła wymarzony rozmiar 38. Zdradziła, jak udało jej się pozbyć nadprogramowych kilogramów. Ma jeden niezawodny sposób na niepodjadanie. Jeśli oglądacie program "Googlebox. Przed telewizorem", to na pewno kojarzycie Sylwię Bombę. Teraz może pochwalić się piękną i bardzo kobiecą figurą, jednak nie zawsze tak było. Niedawno wzięła udział w popularnym wyzwaniu #10yearschallenge i pokazała swoje zdjęcie sprzed 15 lat, na którym ważyła aż 30 kg więcej. Czemu zawdzięcza tę niebywałą metamorfozę? Metamorfoza Sylwii Bomby z "Googlebox"Nie da się ukryć, że zdjęcia spektakularnych metamorfoz najbardziej motywują do działania. Sylwia Bomba pochwaliła się niedawno właśnie takimi fotografiami i dzięki nim została zaproszona do porannego programu "Dzień Dobry TVN", gdzie opowiedziała o swojej przemianie. Przyznała, że wówczas zmagała się z chorobą, która uniemożliwiała jej schudnięcie. W tamtym czasie ważyła 90 kg i nosiła rozmiar 44. Czara goryczy przelała się, kiedy obejrzała pierwsze odcinki programu TTV ze swoim udziałem. Nigdy nie byłam typem chuderlaka (…) Kto oglądał stare odcinki „Gogglebox”, ten pamięta słonika - napisała o sobie Sylwia Bomba na Instagramie. Kiedy przeszła na dietę i zaczęła chodzić na siłownię, szybko zauważyła różnicę. Tyle że nie taką, jak się spodziewała... Zamiast chudnąć, przytyła aż sześć kilogramów. Konieczna była zatem wizyta u endokrynologa. Odpowiednie badania wykazały, że Sylwia cierpi na insulinooporność. Dostała wskazówki dotyczące diety i rygorystycznie ich przestrzegała. W dodatku nie przerwała treningów. Wielokrotnie pojawiała się na siłowni już o 6 ze chciałybyście wyglądać tak jak ja. Musicie wiedzieć, że całe życie walczę z nadwagą, przeszłam przez niezliczoną ilość diet, treningów, badań. Bardzo długo nie mogłam schudnąć. Pomógł mi Endokrynolog. Teraz jestem dumna z mojego ciała, chociaż dla wielu osób jestem pulpetem, bo nie nosze rozmiaru XS czy 36. Kochane, bądźcie sobą, dbajcie o siebie i szanujcie swoje ciała - napisała Sylwia na krokami udało jej się osiągnąć cel. Zdrowa dieta, odpowiednie leczenie i przestrzeganie zaleceń specjalisty sprawiły, że w ciągu dwóch następnych lat Sylwia Bomba schudła aż 25 kilogramów. Całkowicie wykluczyła ze swojego jadłospisu fast foody, słodkie napoje i wysoko przetworzone dania. Nadal je pięć posiłków dziennie i wypija około 2-3 litrów wody. Kolejnym etapem w życiu celebrytki była ciąża. Oprócz tego, że to jeden z najszczęśliwszych okresów w jej życiu, to również wtedy starała się o siebie dbać. Ćwiczyła do 7. miesiąca ciąży i pływała na basenie. Kiedy jej córeczka Antonina pojawiła się na świecie, Sylwia Bomba bardzo szybko wróciła do formy. Zajęło jej to zaledwie 1,5 końca siódmego miesiąca starałam się godzinę dziennie uprawiać aktywność fizyczną i trzymałam zdrową dietę. Nie zjadłam ani jednego pączka w ciąży. Dopiero w dziewiątym miesiącu pozwoliłam sobie zjeść lody na obiad, żeby było co wspominać – napisała na ciążą nosiła rozmiar 38 i jak napisała na Instagramie, czuła się kobieco. Chcecie wiedzieć, co było jej motywacją? Okazuje się, że metoda kija i marchewki sprawdziła się w przypadku Sylwii doskonale. Marzyła o sukience w małym rozmiarze i dzięki wparciu bliskich, udało jej się to osiągnąć. Sekret jej diety? Do tej pory nie pozwala sobie na nudę w pobliżu jedzenia, bo to zawsze może skończyć się podjadaniem!Zajrzyjcie do naszej galerii i zobaczcie, jak bardzo zmieniła się Sylwia Bomba!Zdjęcie główne:
Sylwia Bomba ponownie odniosła się na Instagramie do rozstania z byłym mężem! Tym jednak nie użyła do opisania sytuacji ani jednego słowa. Wykorzystała do tego pytania swoich obserwatorów. Pozwoliła im poprosić o zdjęcie z konkretnego momentu życia. Fani celebrytki nie omijali tematu rozstania. Bomba ostatecznie postanowiła niczego nie tuszować i dodała naprawdę szokujące zdjęcia! Wiedzieliście, że w taki sposób się wyprowadziła? Sylwia Bomba niepochlebnie wypowiada się o byłym mężu! Sylwia Bomba postanowiła rozliczyć się z byłym mężem na swoim InstaStory! Rozpoczęła sesję "pytań i odpowiedzi", w której obserwatorzy mogli zadawać jej nawet najbardziej intymne pytania... jak zareagowała celebrytka? Chętnie odpowiadała na to, co najbardziej interesowało jej fanów. Nie zabrakło publicznego prania brudów, czyli tego, co obserwatorzy lubią najbardziej! Była uczestniczka "Tańca z gwiazdami" została poproszono o to, aby dodała na InstaStory zdjęcie, na którym "wydawało jej się, że jest szczęśliwa". Bomba dodała fotkę z córką Tosią i... byłym mężem! Zasłoniła jednak mężczyznę kafelkiem z pytaniem. Sylwia Bomba pokazała spakowane torby! O co chodzi? Obserwatorzy poprosili też celebrytkę o to, aby pokazała moment odejścia od swojego byłego męża. Na kafelku widać treść pytania: "Wstaw zdjęcie, gdy... rozstałaś się z tatą Tosi". Co widać na zdjęciu? Worki i torby wypakowane po brzegi, głównie zabawkami. Domyślamy się, że nie był to łatwy czas dla celebrytki... Zobaczcie w naszej galerii, jak Sylwia Bomba cieszy się samodzielnym macierzyństwem! Trzymacie za nią kciuki? Sprawdźcie, jak Sylwia Bomba spędza czas z córeczką! Źródło: Zobacz galerię 5 zdjęć
sylwia bomba z mezem