A teraz wyobraźnie sobie te kamieniczki w formie przestrzennej. Odstające od ściany na 5-6 cm. Szkielet wycięty z kartonu, a wierzchnia warstwa ulepiona z masy papierowej. Pójdźmy dalej! Domki będą puste w środku. Znajdzie się tam tyle miejsca, żeby ukryć w nich oświetlenie. Do tego okienka zrobione z mlecznej lub kolorowej pleksi. DIY w stylu skandynawskim - stwórz wymarzony domek dla lalek Chciałeś własnoręcznie zbudować domek dla lalek, ale nie widziałeś jak się do tego zabrać? Z naszym tutorialem zbudujesz taki, o jakim marzy Twoje dziecko! Oliwka i Hania zapraszają Was do zabawy w budowanie domku dla lalek La Lalla. Dziewczynki pokażą jak w kreatywny sposób stworzyć domek z pudełek. Co będzie n Miniatura Dla Lalek Z Meblami,DIY Drewniany Domek Dla Lalek Plus Odporny Na Kurz ,Pomysł Na Pokój Kreatywny W Skali 1:24 : Amazon.pl: Zabawki Nieco solidniejszą i zdecydowanie wiekszą wersją będzie drewniany domek dla lalek. Jak zrobić go tak zwaną metodą DIY, czyli "Do It Yourself"? Wystarczy zastąpić pudełka po butach drewnianymi skrzynkami na owoce. Połączmy je przy pomocy młotka i gwoździ, a wcześniej - oszlifujmy papierem ściernym oraz pomalujmy lakierem lub Zanim przystąpisz do budowy, warto wspólnie z dzieckiem przemyśleć, jak ma wyglądać domek dla lalki Barbie. Możecie zrobić plan na papierze lub po prostu rozmawiać o tym, jakie pomieszczenia i elementy chcecie umieścić. 3. Zbuduj podstawę domku. Za pomocą nożyczek i kleju, z kartonu zbuduj podstawę domku dla lalki Barbie. . Po długiej suszy przyszły do nas deszczowe dni. Każdy rodzic w takie pochmurne dni musi wykazać się sporą kreatywnością. Wiadomo- w czasie deszczu dzieci się nudzą:) Jeśli macie ochotę stworzyć coś wspólnie z młodszym pokoleniem proponuję Wam prosty sposób na domek dla lalek lub tak jak w naszym przypadku dla kotków i Minnie. Do wykonania przenośnego domku potrzebne jest Wam pudełko najlepiej z wkładką po jakimś urządzeniu technicznym, u nas rolę tego podstawowego sprzętu pełniło pudełko po routerze z wkładką. Jeśli nie macie takiego- nic nie szkodzi- bazę do domku może stanowić zwykłe pudełko kartonowe do jajek ( ile możliwych pokoi do urządzenia!). Wycinamy kilka kawałków tkanin jako dywaniki, narzutki, obrusiki, kołderki. Doszywamy małe poduszeczki lub wypożyczamy nasze poduszeczki do igieł, doklejamy kilka naklejek i gotowe. Przenośny domek dla lalek gotowy! Nasz domek prezentuje się następująco: Pomyślcie ile zalet ma taki domek- otwarte przestrzenne pokoje, ogromny przedpokój, ciche kąciki dla każdego mieszkańca oraz co najważniejsze: ŚLIZGAWKA W SALONIE!!! Powodzenia w tworzeniu domków:) Macie jakieś inne pomysły na proste zabawki? Cześć,W ostatnim czasie otrzymałem “zlecenie” na wykonania domku dla lalek w ramach prezentu urodzinowego dla mojej chrześnicy. Ze względu na to, iż zaledwie 3 miesiące temu zostałem ojcem, musiałem się liczyć z ograniczonym czasem prac. Dlatego też założenia obejmowały tylko domek, bez mebli i jakichkolwiek główną wytyczną posłużyła mi wysokość lalek przyszłej właścicielki domku. Wymiar wahał się w granicach 16-17cm, więc wybór padł na popularną skalę 1:12. Po obmyśleniu co i jak wykreśliłem na kartce prosty 80 cm (bez komina)szerokość: 75 cm pomiędzy ścianami bocznymi, 90 cm z balkonemgłębokość: 28,6 cm u podstawy, 30 cm na wysokości wykonałem ze sklejki o grubości 6 i 10mm oraz kliku różnych listewek. Formatki o grubszej średnicy posłużył na podstawę oraz boki, dzięki czemu obniżyłem środek ciężkości domku. Zdecydowałem się również na frezowanie wpustów na miejscu połączeń ścian – przez ten fakt uzyskałem większą stabilność i odporność konstrukcji na dzieci (wszystko musi być pancerne ;) )Poniżej lista elementów, które zakupiłem lub wykopałem z moich elementów:sklejka 10mm – 750mm x 280mm – 1 szt. – podstawa domkusklejka 10mm – 530mm x 280mm – 2 szt. – ściany bocznesklejka 6mm – 740mm x 280mm – 2 szt. – stropysklejka 6mm – 250mm x 280mm – 2 szt. – ściany działowesklejka 6mm – 550mm x 300mm – 2 szt. – dachsklejka 6mm – 750mm x 800mm – 1 szt. – front domkukantówka sosnowa 50mm x 50mm – wystarczy fragment ok 100mm długości – kominkantówka sosnowa 25mm x 10mm – zakupiłem 2 szt o długości każda – drabinki (schodki)wałek sosnowy średnicy 12mm – 2 szt o długości 1m – poprzeczki w drabinkach (schodkach)wałek dębowy średnicy 8mm – 1 szt o długości 1m – tralki balkonulistewka 6mm x 6 mm – odcinek 300mm – zwieńczenie dachudioda typu flat 120st, biała, ciepła – 5 Ohm – 5 sztwłącznik typu ON-OFF – 5 sztObudowa elektroniczna – w moim przypadku nieznana wykopana z “przydasi”koszyk na 3 baterie AAprzewody z taśm komputerowychUżyte narzędzia:frezarka górnowrzecionowapiła ręcznaotwornicawiertła do drewnawiertarka, wkrętarkaInne materiały:papier ścierny 100, 200, 250klej do drewna wodoodpornylakierobejca wodna na bazie wody (rekomendowana do malowania mebli dziecięcych) – w moim przypadku dwa kolory: buiały skandynawski oraz klonszpachlówka na bazie pyłu drzewnegowkręty do drewnaZaczynamy…Wszystkie formatki o docelowych wymiarach zamówiłem w popularnym, żółto niebieskim sklepie budowlanym. Wszystkie formatki posiadały zlecony wymiar, lecz nie obyło się bez rozczarowań. Największa formatka posiadała duży sęk – taka klasa tego materiału, oraz nie zachowano pożądanego przeze mnie ukierunkowania słojów. Ale to tylko szczegóły, trzeba było się brać za robotę. W pierwszej kolejności zabrałem się za wykonanie frontu domku. Na największej formatce sklejki wykreśliłem ołówkiem linie skosów dachu, stropów i ścian dociąłem skosy. Wykonałem to zadanie eksperymentalnie za pomocą frezarki prowadzonej wzdłuż listewki. Efekt jest taki, że krawędź jest nie postrzępiona i kolejnym kroku wyfrezowałem wpusty na stropy i ściany działowe w wewnętrznej ścianie frontu. Wykonałem je frezem 7mm na głębokość ok wykonałem wpusty w ścianach bocznych domku i jego stropach (wcięcia na ściany działowe).Na zakończenie tego etapu wykonałem próbne spasowanie i drzwiKolejnym ważnym etapem prac było wykonanie otworów okiennych i drzwiowych. Oczywiście do ich wykonania użyłem frezarki, ale wcześniej musiałem wykonać wzornik po którym mógłbym się poruszać w trakcie wycinania otworów. W tym celu użyłem kawałka płyty HDF 4mm, który obrobiłem przy pomocy noża i pilnika. W przypadku mojej frezarki wymiary wzornika musiały być większe o 10mm w każdym kierunku (wymiary okna 10cm x 13cm, wymiary wzornika 15cm x 12cm)Wzornik przyklejałem taśmą dwustronną do frezowanego materiału – należy pamiętać o tym, aby powierzchnia była oczyszczona z pyłu, bo to gwarantuje dobra wykonywałem w dwóch skokach wycięciu pierwszego okna odkleiłem delikatnie wzornik, wymieniłem taśmę i powtarzamy procedurę na kolejnych następnym kroku w analogiczny sposób wyciąłem drzwi wejściowe do domku w jednej z bocznych ścian (wymiary drzwi 18cm x 9cm).W drugiej ścianie bocznej wyciąłem wyjście na balkon wraz z stropach wyciąłem otwory na schody (10cm x 8cm0), bezpośrednio przy linii ściany działowej, 3cm od krawędzi stropu stykającej się z frontem widać na powyższym zdjęciu w elemencie frontu domu wyciąłem otwornicą okrągłe okno na przyszłym poddaszu (średnia 7cm). Na tym etapie przygotowałem również miejsce pod oświetlenie. W przyszłych sufitach wykonałem frezem 5mm bruzdy o głębokości ok 3mm na poprowadzenie przewodów. Diody rozplanowałem w każdym z pomieszczeń po środku ich wykonałem bruzdę na przewody w ścianie bocznej zakończenie “wycinanek” wyciąłem jeszcze otwory drzwiowe w ściankach działowych (wymiar 18cm x 9cm)Tyle w temacie zabawy frezarką. Nadszedł czas na kładzenie kabli. Do tego celu użyłem szarych przewodów z taśm komputerowych. Na każdy z dwóch stropów przygotowałem taśmy o 3 żyłach – w jednej GND, w pozostały dwóch osobne zasilanie dla każdej LED. Diody przylutowałem do przewodów i zabezpieczyłem połączenia rurkami termokurczliwymi. Na oświetlenie poddasza analogicznie przygotowałem dwużyłową taśmę zakończoną jedną diodą LED – ona poczeka do czasu montażu dachu. Tak polutowane wiązki przykleiłem klejem błyskawicznym w zagłębieniach w stropach dla tymczasowego ustabilizowania. Docelowo zaszpachlowałem wpusty na przewody szpachla do drewna i po wyschnięciu wyszlifowałem na aby wpusty na przewody był o nieznacznie większej głębokości niż te na ściany boku stropu pozostawiłem wystającą na około 30cm taśmę na potrzeby późniejszego prowadzenia jej w ścianie bocznej, aż do pudełka z zasilaniem po zewnętrznej stronie wewnętrznych stronach formatek przeznaczonych na dach wyfrezowałem wpusty na ściany domu. Zagłębienie wzdłuż dłuższego boku formatki wykonałem o szerokości 7mm – docelowo, połączenie ze ścianą frontową. Drugi wpust jest natomiast szerszy (16 mm) ze względu, iż spotka się z ściętą pod kątem ścianą boczna również krawędzie górne ścian bocznych tak aby tworzyły jedną płaszczyznę z skosami elementy przeszlifowałem papierem ściernym kończąc na gradacji 220. Zaobliłem niektóre krawędzie dedykowanym do tego frezem z – komin, celu wykonania komina użyłem kawałka kantówki o przekroju 50mm x 50mm. Po wstępnym oczyszczeniu i oszlifowaniu wykreśliłem i wyciąłem pożądany z odpadów sklejki 10mm wyciąłem kwadrat 60mm x 60mm, który będzie zwieńczeniem komina. W obu elementach wywierciłem otwór o średnicy 18m, aby komin był do złudzenia “drożny”.Oba elementy sklejam ze sobą i pozostawiam do pełnego krokiem było wykonanie balkonu. Nie było go w pierwotnym planie i szczerze mówiąc trochę improwizowałem. Postanowiłem wykonać strop ze sklejki 10mm o wymiarach 260mm x 150mm. na wstępie zaokrągliłem balkon, to i balustrada musi być. Jako tralek użyłem pociętego na 12 odcinków po 80mm wałka dębowego o średnicy 8mmZwieńczenie balustrady wykonałem ze sklejki 10mm wycinając ją frezarką z formatki o identycznych wymiarach jak strop balkonu. Nie obyło się oczywiście bez machania pilnikiem i papierem w celu wygładzenia w stropie oraz poręczy nawierciłem otwory (średnica 8mm) do połowy grubości próbne złożenie elementów balkonu, aby wykonać ewentualne poprawki – na szczęście nie były rozłożyłem i ponownie złożyłem, tym razem z użyciem kleju do drewna. Po wyschnięciu całość pomalowałem 3 krotnie – tralki na biało, strop i poręcz w kolorze okazji pomalowałem tez komin uprzednio montując w nim dwa kołki wykonane z wykałaczki celem późniejszego osadzenia na i składaniePostanowiłem pomalować wszystkie elementy domku przez montażem – 3 warstwy. Stwierdziłem, że później byłoby to utrudnione, a wykonanie ładnych granic kolorów niemożliwe. Oczywiście poprawek nie dało się uniknąć, ale zminimalizowałem prace malarskie na już złożonym obiekcie ;).Podłogi oraz dach pomalowałem lakierobejcą o kolorze klonu. Wszystkie pozostałe powierzchnie otrzymały kolor biały skandynawski. Zadowalający efekt uzyskałem po 3 warstwach. Do malowania eksperymentalnie użyłem gąbki i chyba przy tym sposobie zostanę. Wskazane jest malowanie wzdłuż słojów oraz po pierwszej warstwie obowiązkowe jest przeszlifowanie papierem o wysokiej formatek dachu od spodu wyglądało jak na zdjęciu wyschnięciu nadszedł czas na składanie. Do tego procesu użyłem małych wkrętów do drewna, kleju do drewna oraz kołków wykonanych z wykałaczek. Łebki wkrętów zostały zaszpachlowane oraz zamalowane po złożeniu dach i wydaje się ok …Jak pewnie zauważyliście, fragment ściany bocznej z “bruzdą” na przewody nie został finalnie pomalowany. Dopiero po złożeniu konstrukcji mogłem poprowadzić tamtędy przewody oraz przykryć je warstwą szpachli. Po jej wyszlifowaniu pomalowałem brakujący fragment. Same przewody zostały przeprowadzone na zewnętrzną stronę ściany poprzez wywiercony otwór – ich podpięcie do zasilania zostawiałem sobie na sam lampy na poddaszu poprowadziłem po górnych krawędziach ściany bocznej i ściany frontowej – przykryła to wszystko jedna z formatek dachowych. Sam dach przykręciłem do frontu oraz ścian bocznych małymi wkrętami do było jeszcze połączenia obu części dachu – użyłem do tego kawałka kantówki 30mm x 30mm o długości 280mm. Wywierciłem w niej po środku otwór na diodę LED oraz przy pomocy hebla zmieniłem kąt dwóch boków, tak aby wpasował się w układ dachu. Następnie cały element wyszlifowałem oraz pomalowałem klonową lakierobejcą. Oczywiście trzeba było pamiętać o przeciągnięciu przewodu z diodą LED przez otwór przed przykręceniem kantówki wkrętami (wkręcone od góry przez formatki dachu)Na zwieńczenie dachu wkleiłem klejem do drewna listewkę 8mm x 8mm o długości 30 jeszcze brakowało… no jasne – schodówPostanowiłem wykonać coś na styl drabinek, czyli boki z listewek 25mm x 10mm i poprzeczek o długości 80mm każda wykonane z wałka sosnowego 12mm (dla spostrzegawczych: z powodu nieoczekiwanego braku materiału drugie schodki wykonałem z wałka dębowego 10mm). Na wstępnie przygotowałem poprzeczki i aby chociaż trochę przypominały schody wykonałem spłaszczenie na każdej pozostawiając okrągły przekrój na końcach – po 5mm z każdej strony. W praktyce wyglądało to tak, że wyznaczyłem sobie wszystko ołówkiem, a następnie wycinałem zbędny materiał nożykiem. Na zakończenie pociąłem wałek na pojedyncze poprzeczki. Listewki boczne drabinek przyciąłem na długość 315mm, a następnie zakończenia wyprofilowałem pod kątem 60 stopni. Wykonałem również nacięcia w górnych końcówkach służące stabilnemu oparciu schodków o strop. Następnie wywierciłem po 8 otworów na głębokość 5mm i średnice 12mm. Po skompletowaniu elementów wykonałem próbny wszystko pasowało, skleiłem całość klejem do wyschnięciu wywierciłem w dolnej części otwory pod wkręty mocujące schodki do pomalowałem zamontować drabinki w górnym elemencie nawierciłem otwory i wcisnąłem tam gwoździki z uciętym końcówka gwoździa wbije się w bok stropu, a dolna cześć przykręcona wkrętami unieruchamia całość bardzo stabilniePo przykręceniu zamaskowałem wkręty szpachlą i tym etapie wykonałem równieżmontaż kominawystrugałem, pomalowałem i wkleiłem małe zaślepki wyfrezowanych rowków w miejscach “drzwi” balkon – 4 wkręty łączące podstawę i po jednym wkręcie po obu stronach balustradyNiech stanie się światłość..Na zakończenie nadszedł czas na skończenie elektryki a konkretnie zasilanie i sterowanie. Skompletowałem wszystkie elementy i upewniłem się że wszystko zmieści się w obudowie. Wyznaczyłem położenie przycisków – na wzór umiejscowienia oświetlenia w wywierciłem wiertłem do drewna 12mmOsadziłem przyciski, docelowo w tym miejscu umiejscowiłem białą naklejkę w kształcie drugiej połowie obudowy przymocowałem koszyk na baterie 3 x posiadały podświetlenie jednakże zrezygnowałem z tej opcji. Do przycisków lutuję przewody oraz rezystory. Wszystko wg. otwór w tylnej części obudowy celem przeprowadzenia przewodów wychodzących z domku. Następnie zamocowałem ją za pomocą dwóch wkrętów na ścianie bocznej domku, nad “drzwiami” zakończenie przylutowałem przewody zasilające diody LED i zabezpieczyłem połączenie klejem na już tylko zamontować baterię i przykręcić front obudowy. Finalnie wygląda to tak:Wiem, że wkręty trochę straszą, ale celowo nie montowałem zaślepek, gdyż można je łatwo wyjąć, a potem brutalnie mówiąc jakieś małe dziecko może je zjeść. Takie zboczenie końcowyKilka zdjęć przed zapakowaniem w pełnym zaciemnieniu daje spokojnie radę. Domek dla lalek własnej roboty to świetna zabawa i na etapie przygotowania, i potem na etapie użytkowania. Domek nie musi być skomplikowany, możemy go przygotować wspólnie z dziećmi. Starsze dzieci mogą też zrobić domek same. U nas robienie domków i akcesoriów to zawsze dobra zabawa w czasie choroby. To nie tylko rzeczy dla lalek, mieszkańcami mogą być inne zabawki. Sama szyję zabawki i robię figurki z wełny czesankowej i to dla nich najczęściej powstają ubranka i akcesoria. Proste akcesoria do domku dla lalek i nie tylko Najprostsze i najprzydatniejsze to oczywiście – jedzenie. Możemy je przygotować z modeliny. Teraz możemy dostać modeliny w różnych kolorach – w tym świetną wersję cukierniczą. Modelina jest łatwa do rozrobienia i szybko mięknie w dłoniach. Nawet przedszkolaki sobie świetnie poradzą z nią. Kolejne przydatne akcesoria to pojemniczki, kubeczki itp. Możemy je wykonać z nakrętek, koralików, guziczków… Najwygodniej jest wszystko skleić przy pomocy kleju na gorąco. Jednak jeśli nie macie pistoletu dla dzieci, a chcą one zrobić wszystko samodzielnie, to możecie użyć kleju magic. W takim przypadku trzeba poczekać aż klej wyschnie. Znajdujemy dwa guziki, jeden który ma średnicę taką, jak nakrętka i drugi, mniejszy, który mieści się w środku. Sklejamy je ze sobą i mamy przykrywkę. W ten sposób możemy zrobić mini dżemy, pudełeczka, czy doniczki. Domek dla lalek Najprostszy domek możemy zrobić z pudełka. Pudełka możemy łączyć ze sobą tworząc większe budowle. Tapety i podłogi możemy robić z papierów ze wzorami. Teraz takie papiery jak do scrapbookingu możemy kupić nawet w pepco za niewielkie pieniądze. Możemy też wykorzystać do tego filc. Meble do domku dla lalek Łóżko można zrobić ze zmywaczka oklejonego filcem. Boki można wyciąć z tektury i okleić papierem. Możemy też wykorzystać patyczki do lodów. Z patyczków możemy też zrobić półki, stolik i inne mebelki. Często dzieciaki chcą zabrać i zabawki i domki ze sobą. Przenośny domek dla lalek Taki przenośny domek można na przykład zrobić z puszki. Instrukcję i wskazówki możecie znaleźć tutaj. Zajrzyj także tu: Domek dla jeża wersja 2013W ramach akcji ratujmy jesień... jeśli macie do zagospodarowania skarby ze spacerów - kasztany, żołędzie,…

domek dla lalek z kartonu jak zrobic